Czy istnieje najlepsza wyciskarka do soków? Wybór wolnoobrotowych wyciskarek jest coraz większy. Co jakiś czas pojawiają się nowe marki (również znani producenci mocno wchodzą w rynek wyciskarek). Czy to moda? Z pewnością nie, gdyż wolnoobrotowa wyciskarka oferuje znacznie więcej niż zwykła wysokoobrotowa sokowirówka. Znacznie więcej składników odżywczych takich jak witaminy i minerały, ale przede wszystkim enzymy, które w przypadku wysokich obrotów i temperatury giną. Przedział cenowy w przypadku wolnoobrotowych wyciskarek jest bardzo mocno zróżnicowany. Najlepsza wyciskarka do soków przede wszystkim powinna odpowiadać naszym wymaganiom. Nie ma jednej wyciskarki, która spełnia wszystkie oczekiwania.
Najlepsza wyciskarka do soków, czyli jaka?
Piję świeżo wyciskane soki już od kilku lat i przez te lata miałem możliwość przetestowania wielu urządzeń, w tym najdroższej na świecie wyciskarki Norwalk. Mogę, więc ocenić jaka wyciskarka do soków jest najlepsza. Oczywiście biorę pod uwagę wiele czynników, które poniżej opisuję.
Decydując się na wolnoobrotową wyciskarkę do soków należy przede wszystkim zadać sobie pytanie na czym nam najbardziej zależy. Każda wolnoobrotowa wyciskarka będzie lepsza od sokowirówki. Jednak wyciskarki wolnoobrotowe różnią się również między sobą. Czym? Jeżeli chcesz wyciskać w głównej mierze zielone liście, wówczas lepsza będzie wyciskarka dwuślimakowa. Jeżeli zależy Ci na robieniu soków z warzyw takich jak marchew, burak, jabłko, pomarańcza, etc, wówczas lepsza będzie wyciskarka pionowa, gdyż jest znacznie szybsza i łatwiej wyciska się w niej sok. Oczywiście w wyciskarce pionowej bez problemu wyciśniesz sok z zielonych liści jednak wyciskarka dwuślimakowa radzi sobie z tym lepiej. Jeśli chcesz robić duże ilości soku, ale masz na to niewiele czasu, wówczas lepszym wyborem będzie wyciskarka pionowa, w której zrobisz sok dużo szybciej.
Wyciskarka Norwalk – najlepsza wyciskarka na rynku
Prasa hydrauliczna Norwalk
Miałem okazję przez ponad rok używać wyciskarki Norwalk 275. Jest to jedyna wyciskarka, która w jednym urządzeniu posiada prasę hydrauliczna oraz grinder, który miażdży produkty. Jest to wyciskarka dwuetapowa: etap pierwszy polega na miażdżeniu i umieszczeniu zmiażdżonej pulpy w woreczku bawełnianym, etap drugi polega na wyciśnięciu zawartości woreczka w prasie. Taki proces nie napowietrza i nie nagrzewa soku przez co wyciskamy pełnowartościowy sok pełen związków mineralnych, witamin i żywych enzymów. Wyciskarka ta jest rekomendowana przez Instytut Gersona w walce z rakiem. Moim zdaniem wyciskarka jest po prostu rewelacyjna, choć nie bez minusów. Pierwszy to cena – ponad 10.000 złotych. Wyciskarka nie jest dostępna w Europie, a jej sprowadzenie z USA to duże ryzyko uszkodzenia, gdyż waży bardzo dużo. Norwalk nie jest też małym sprzętem, więc potrzeba sporo miejsca. Praca silnika jest dosyć głośna (znacznie głośniejsza od pionowej wyciskarki Kuvings, której praktycznie nie słychać). Mimo minusów jest to Ferrari wśród wyciskarek.
Green Star Elite – wolnoobrotowa wyciskarka pozioma
Green Stara używałem przez niecały rok, ale wystarczająco długo by wyrazić swoją opinię. Jest to wyciskarka dwuślimakowa, pozioma. Produkty wkładane są do tej wyciskarki przez specjalny otwór, gdzie następnie miażdżone są przez dwa mocno przylegające do siebie ślimaki (można to porównać do zębatych kół, które się kręcą wokół siebie). Następnie miażdżony produkt przechodzi przez specjalne sito w wyniku czego sok oddzielony zostaje od pulpy.
Green Star (oraz inne poziome wyciskarki jak np. Angel) wyciska klarowny sok, bardzo dobrze sprawdza się w wyciskaniu zielonych liści, ale gorzej radzi sobie z wyciskaniem twardych warzyw. Dlaczego? Produkty takie jak marchew, burak muszą być pokrojone w wąskie paski (średnia marchew na pół, jabłko na 4 części), aby mogły bez trudu zmieściły się w wąskim otworze i przeszły przez ślimaki. Grubsze kawałki mają już z tym problem i trzeba używać bardzo dużo siły. Wyciskanie soku w dwuślimakowej wyciskarce zajmuje dużo więcej czasu, dodatkowo każdy produkt trzeba popychać specjalnym popychaczem, aby mógł przejść przez ślimaki. Jeśli zamierzasz robić dużo soków (np. kilka szklanek dziennie lub więcej) głównie z marchwi, buraka, jabłek, pomarańczy, etc, lepszym rozwiązaniem będzie wyciskarka pionowa.
Kuvings B6000 – wolnoobrotowa wyciskarka pionowa
To chyba najpopularniejszy na rynku rodzaj wolnoobrotowej wyciskarki. Wyciskarka Kuvings B6000 to wyciskarka pionowa. Produkty wrzuca się do otworu i tyle. Nie trzeba nic dociskać. Specjalny, bardzo duży ślimak wykonany z Ultemu (specjalny super trwały materiał stosowany m.in. w medycynie i przez NASA) miażdży produkty i przepuszcza przez sitko. Efekt to wyciśnięty sok i pulpa. Wyciskarki Kuvings używam ponad 2 lata. Kuvings to jedna z najbardziej popularnych wyciskarek na rynku. W przeciwieństwie do innych pionowych wyciskarek dostępnych na rynku Kuvings B6000 ma najmocniejszy silnik oraz największy otwór wlotowy. To oznacza, że nie trzeba kroić warzyw, a średnie jabłka wrzucamy w całości do wyciskarki. To bardzo, ale to bardzo mocno skraca czas przygotowywania soków i sprawia, że ich wyciskanie to przyjemność. Mycie wyciskarki zajmuje kilka minut. Jest znacznie prostsze niż w Green Star czy nawet w Norwalku, gdzie dodatkowo trzeba było myć worki. Sok z wyciskarek pionowych (w przeciwieństwie do poziomych) zawiera mikrodrobinki warzyw i owoców. Oczywiście nie przeszkadza to w niczym, ale trzeba zaznaczyć, że sok nie jest super klarowny. Jest na to jednak bardzo prosty sposób – wystarczy sok przelać przez zwykłe sitko i sok będzie super klarowny. Kuvings B6000 jest super cichy, bez problemu możesz wyciskać sok bez obawy, że kogoś obudzisz.
Zastanawiając się nad najbardziej popularnymi wyciskarkami pionowymi na rynku – Kuvings B6000 i Hurom 2G, które są właściwie identyczne, warto wziąć pod uwagę wielkość wlotu (7,5 cm) na produkty oraz moc silnika (240 Wat), które przemawiają na korzyść Kuvings’a. Czy istnieje najlepsza wyciskarka do soków? Z pewnością tak, jednak zależy to od oczekiwań.